Teoria jest taka. W przypadku anten prętowych (występują w większości ruterów
wifi) polaryzacja anteny odbiornika powinna być taka sama jak polaryzacja
anteny nadajnika, wtedy odbiór jeest najlepszy. Antena prętowa nadawcza
ustawiona pionowo emituje falę płaską spolaryzowaną pionowo i wówczas antena
prętowa odbiornika powinna być ustawiona pionowo. Analogicznie przy
ustawieniu poziomym obu anten, bo wówczas antena nadajnika emituje falę
płaską spolaryzowną poziomo.
W praktyce sprawy się nieco komplikują, bo fala na drodze nadajnik-odbiornik
ulega często wielokrotnemu odbiciu od przeszkód. Odbicie powoduje zaś zmianę
(zniekształcenie) polaryzacji fali (fala odbita jest częściowo spolaryzowana
przez płaszczyznę odbijającą). Czyli w praktyce np. pionowo spolaryzowana
fala emitowana przez antenę nadajnika, wielokrotnie odbita, dociera do
odbiornika spolaryzowana innaczej niż pionowo np. nieco ukośne ustawienie
anteny odbiornika daje wówczas najlepszy odbiór.
Niektóre routery np. kilka modeli Links, w miejsce anten prętowych ma anteny
płaskie (planarne), brak wówczas wystających "cygar" z obudowy. Nie wiem jak
to jest dokładnie w przypadku ruterów, ale w przypadku np. nadajników do
zdalnego sterowania, anteny palnarne dobierane są tak, że emitują falę
spolaryzowaną kołowo (nie płasko ja w przypadku anten prętowych) i wówczas
polaryzacja anteny odbiornika jets teoretycznie bez znaczenia.
PP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/